Szczegoly u Teesy teesa.salon24.pl/528815,nie-bedzie-niemiec
i u zrodla Bo śpiewali po niemiecku
Dziewieciu mlodych Niemcow wedrujacych po Europie chcialo w Opolu ulicznym spiewem przed chinskim lokalem zarobic na kolacje. Spiewali po niemiecku, w dodatku na dwa glosy, wiec zli ludzie zrobili awanture i sprowadzili milicje, a ta skasowala gitare i zakazala spiewu..
Zainteresowalo mnie pare drobiazgow.
Raz, ze pania Bucka najbardziej wkurzylo, ze "tam ja nienawidzili Ukraincy, a tutaj nienawidza ja Slazacy".
Co dziwnym jest, bo Kresowiacy i Slazacy dzisiaj rozumieja sie swietnie. Kobieta urodzona pod koniec wojny nie moze tez tej wojny pamietac. I wyglada na taka, ktora ma do wszystkich wokolo pretensje. Meczy sie na tym Slasku jak Eska.
Dwa, policja w Opolu nie zna ani niemieckiego, ani angielskiego. Dopiero trzeba bylo z KG jakiejs pani niemundurowej, zeby dukac po angielsku.
Co dziwnym jest, albowiem pol Opola zna niemiecki, tam wydaje sie niemiecka gazete, stamtad nadaje sie skromne program radiowe po niemiecku. Stad jest jedyny posel Mniejszosci Niemieckiej w polskiem Sejmie.
Trzy, piosenka faktycznie nie jest marszem Wehrmachtu, ale taka sobie sudecka piosenka ludowa sprzed stu lat. Sudecka, czyli niemiecko-czeska. W pamietnym roku 1968 wylansowal ja niejaki Ronny. Piosenka ma pare zwrotek, ktorych sie nie spiewa. Jedna zwrotke dopisali ankoholicy, jedna harcerze, a jeszcze inna nazisci. W kazdym razie piec pierwszych zwrotek o wysokich jodlach wskazujacych gwiazdy i wszechmocnym Liczyrzepie spiewa sie wszedzie bez problemu.
Cztery - pani Bucka najwyyazniej nie jest katoliczke. Nie zna slow Jana Pawla II "Gdy slyszysz spiew tam idz, tam dobre serca maja, bo ludzi zli, o wierzaj mi, ci nigdy nie spiewaja" albo slow Benedykta XVI „Wo man singt, da laß' dich ruhig nieder, böse Menschen haben keine Lieder.“
Tu sp. Ronny, najpopularniejszy wykonawca tego utworu.
Pani Bucka mogla trafic gorzej ze spiewajacymi po niemiecku.
Mogla trafic ntp. na Rammstein albo Nine Hagen i jej apokaliptycznych wiolonczelistow spiewajaca o zeglarzach.
Albo wszeobecnego Heino ze slaskim folklorem, albo Heino z Rammsteinen wspolnie spiewajacy "Sonne", wtedy mialaby sie czego bac.
W kazdym razie interesujace wydarzenie.
74947